Ewangelia według Św. Mateusza rozdział 12

Jesteśmy w 12 rozdziale Ewangelii Mateusza. Jest on bardzo bogaty i obfitujący w treść. Dzisiaj chcę wziąć jedynie niektóre wersety, te mianowicie, które streszczają tożsamość ucznia Jezusowego.

 Przeczytajmy wersety 46-50. Jezus przemawiał do tłumów i był bardzo zaangażowany w to, co robił. Pouczał ludzi i bardzo przejmował się pełnieniem tej misji. Gdy to czynił, na zewnątrz, na uboczu stali Jego krewni. Słowo Boże mówi, że stała tam Jego Matka i Jego bracia, którzy chcieli z Nim mówić. Posłali oni do Jezusa tę wiadomość: „Oto Twoja Matka i Twoi bracia stoją na dworze i chcą z Tobą mówić". Tak, jakby chcieli powiedzieć: „Jezu pośpiesz się, ponieważ na zewnątrz stoją ważne osoby, które chcą z Tobą rozmawiać. Jest to Twoja Matka, Twoi bracia, osoby, które znasz, w których płynie ta sama krew, co w Tobie. Dlatego nie trać czasu na nauczanie tłumów. Możesz to zawsze zrobić później, Idź do Twoich krewnych".

 Ale Jezus na to nie odpowiada. Nie przerywa tego, co robi, aby pójść do swoich, ale zadaje pytanie: „Któż jest moją matką, którzy są moimi braćmi?" Ja osobiście pomyślałbym sobie, że Jezus zapyta: „Gdzie jest Moja Matka, gdzie są moi bracia? Już idę". Nie! Jezus mówi wręcz: „Którzy są moimi braćmi, kto jest moją matką?" Tak jakby tego nie wiedział. Zatem Pan chce powiedzieć coś ważnego. Którzy są prawdziwie braćmi, kto jest matką Jezusa? „Ten, kto pełni wolę Ojca Mojego, który jest w niebie, ten Mi jest bratem, siostrą i matką", Jezus wyciąga rękę w stronę swoich uczniów, w stronę tych, którzy Go słuchali i mówi na pewno z przekonaniem: „Oto Moja matka, oto Moi bracia".

 Gdzie są bracia Jezusa? Nie na zewnątrz, ale w środku. Tam, gdzie Jezus przemawia. Kim są bracia? Braćmi są ci, którzy słuchali Słowa z Jezusem. To są prawdziwi uczniowie. Zatem nie możemy stać na zewnątrz. Musimy być w środku, tam, gdzie jest Jezus. Wewnątrz Jego sposobu kochania, wewnątrz Jego sposobu działania, wewnątrz Jego sposobu patrzenia na rzeczy. Wewnątrz, aby móc słuchać słowa. Jesteśmy matką Jezusa, jesteśmy braćmi Jezusa jedynie wtedy, jeśli jesteśmy w samym środku słuchania słowa Jezusa. Dlatego mówię ci: weź codziennie swoją Biblię, czytaj ją, aby Jezus mógł powiedzieć: „Jesteś moim krewnym, ponieważ chcesz wejść do środka, do wewnątrz, tam gdzie jestem”.   

 Jeśli już to czynisz, wciągnij do środka pozostałych członków swojej rodziny. Wciągnij do środka wszystkich innych braci i siostry, aby również oni mogli słuchać Słowa Bożego. Krewni chcieli rozmawiać z Jezusem. Jeśli chcesz rozprawiać z Jezusem, nie możesz pozostawać na zewnątrz domu. Musisz wejść do środka. Jeśli chcesz rozmawiać z Jezusem, prowadź z Nim dialog. Nie wystarczy powiedzieć: „Jestem chrześcijaninem". Nie! Ty musisz być kimś, kto pełni wolę Jezusa, tzn. musisz słuchać Słowa Bożego. Rób tak: słuchaj Słowa Pana, wciągnij do środka również i innych, a w ten sposób będziecie rzeczywiście prawdziwą rodziną Jezusa. AMEN

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga! Komentarz nie związany z tematem lub obraźliwy, zostanie usunięty.