Komentarz Hieronima Mt 5,38-42

(5, 38) Słyszeliście, że powiedziano: Oko za oko, ząb za ząb. Ja zaś wam powiadam: Nie stawiajcie oporu złemu.
Ten, kto mówi: Oko za oko, nie chce usuwać drugiego oka, ale raczej zachować jedno i drugie. Pan nasz, usuwając wzajemne odpłacanie sobie, wykorzenia zarzewie grzechu. W Prawie jest bowiem tylko to, co się należy, w Ewangelii zaś łaska; tam oczyszcza się z winy, tu usuwa się samo źródło grzechów.

(5, 39-40) Jeśliby cię ktoś uderzył w prawy policzek, nadstaw mu i drugi, a temu, kto się chce z tobą prawować i zabrać twoją szatę, odstąp i płaszcz. 
Opisany jest tu człowiek Kościoła jako naśladowca Tego, który mówi: Uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokorny sercem. I uderzony w twarz potwierdza swoje przyrzeczenie: Jeśli źle powiedziałem, udowodnij, co było złego, a jeżeli dobrze, to dlaczego Mnie bijesz? Coś takiego mówił też Dawid w psalmie: Jeśli wyrządziłem zło moim dobroczyńcom i Jeremiasz w Lamentacjach: Dobrze jest dla człowieka, gdy siedział od swej młodości, bijącemu niech nadstawi policzek, niechaj nasyci się hańbą. To przeciwko tym, którzy sądzą, że innym jest Bóg Prawa, a innym Ewangelii, ponieważ i tu, i tam jest nauczana łagodność. Według zaś sensu mistycznego, gdy otrzymamy cios w prawy policzek, nie wolno nam nadstawiać lewego, lecz drugi, tj. drugi prawy. Sprawiedliwy bowiem nie ma lewego. Jeśli dosięgnie nas heretyk w dyskusji i prawy dogmat zechce zniekształcić, musimy mu przeciwstawić inne świadectwo z Pisma i tak długo bijącego nas odpierać prawymi ciosami, aż gniew nieprzyjaciela osłabnie.

(5, 42) Daj temu, kto cię prosi, i nie odwracaj się od tego, kto chce pożyczyć od ciebie.
Jeśli będziemy rozumieć te słowa tylko w odniesieniu do jałmużny, nie miałyby one zastosowania u większej liczby ludzi, którzy są biedni. Zresztą i bogaci, gdyby zawsze dawali, nie mogliby dawać w nieskończoność. Zatem prócz dobrodziejstwa jałmużny apostołowie, tj. nauczyciele, otrzymują polecenie: Darmo otrzymaliście, darmo dawajcie. Takie pieniądze nigdy się nie wyczerpią, ale nawet się podwajają, im bardziej są rozdzielane, i nigdy wody źródła nie wyschną, choć nawodnią poddane sobie tereny.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga! Komentarz nie związany z tematem lub obraźliwy, zostanie usunięty.